niedziela, 28 maja 2017

Ptaszki

Skąd się wziął ostatnio zastój na blogu: brak weny do haftowania Muchy, jeszcze większy brak weny do robienia zdjęć. Za to w międzyczasie powstało trochę haftów, wszystkie haftowane Soie d'Alger. Bez już był przed chwilą, teraz ptaszki z "Le Grand Livre des Oiseaux". Haftowane na jednym kawałku lnu, bodajże Cashel, odcienia nie pamiętam :/ Nie wiem jeszcze czy wyjdzie z tego ostatecznie jakiś sampler z ptakami, czy po prostu potnę to na kawałki, zobaczymy jak wyjdzie. Na razie jest widać. Co najmniej ten kolorowy ptaszor ma gdzieś użyte Soie de Paris, czyli kolejną mulinę typu filament jedwabny - jeśli dobrze pamiętam, to kawałki skrzydełek powinny mu się bardziej błyszczeć na niebiesko. Bo w sumie do tego służy filament: żeby zrobić błysk. Po kliknięciu w zdjęcie pojawia się oryginał, takie szczegóły będą na nim lepiej widoczne niż na miniaturkach.






Książkę się chyba jeszcze daje kupić. Niektóre ze wzorów oprócz rozpiski na DMC mają też rozpiskę na AVAS (Soie d'Alger + Soie de Paris), te powyżej są właśnie z tych rozpisanych przez autorki. Pozostałe zamierzam przeliczać sama, ale to za jakiś czas, teraz muszę jeszcze skończyć dwie inne rozbabrane rzeczy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz