wtorek, 8 listopada 2016

Mucha, cz. 6

Krótko: 1/3 zrobiona (dokładnie to 170 rzędów z 477), zaczynam wierzyć w wyrobienie się z połową w tym roku. Zdjęcie z wczoraj wieczorem poniżej:


2 komentarze:

  1. W sumie, jeśli nie będziesz robić przerywników to faktycznie.
    Ale podziwiam za to konfetti kolorów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nizej jest duzo latwiej, za 2-3 dni powinnam zaczac robic sukienke, czyli dwa odcienie bialego na przemian, stad optymizm. Confetti ujdzie, tu jest jakies 80 kolorow, nastepny w planach jest wzor z ponad setka. Najwiekszym problemem bedzie opracowanie jak toto przechowywac, moje pudeleczka na muline maja lacznie 90 szufladek, jak dostawie kolejne 30, to nie bede w stanie wygodnie siegnac do najwyzszych. Chyba skonczy sie na zwyklych organizatorach na najrzadsze kolory.

    OdpowiedzUsuń